Następna aktualizacja Androida Auto może sprawić, że wielozadaniowość podczas jazdy będzie mniej ryzykowna

Wygląda

Google
pracuje nad kolejną aktualizacją Androida Auto. Projekt, znany wewnętrznie jako „Ziemia”, ma na celu dać Ci więcej możliwości decydowania o tym, co pojawia się na desce rozdzielczej Twojego samochodu.

Android Auto może wkrótce otrzymać widżety – takie jak w Twoim telefonie

Według

nowy raport
, wygląda na to, że Google chce, aby Android Auto był trochę bardziej podobny do Twojego

Telefon z Androidem
. Nowa funkcja „Earth” wydaje się dotyczyć widżetów na ekranie głównym, które umożliwiają przypinanie widżetów z ulubionych aplikacji bezpośrednio do pulpitu nawigacyjnego Android Auto.

POWIĄZANY:Jak połączyć lub zaktualizować indyjskie prawo jazdy z numerem telefonu komórkowego (wszystkie stany)

Mimo że funkcja jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju, już mamy rzut oka na to, jak może wyglądać, gdy Google włączy przełącznik. Pomysł jest dość prosty, ale sprytny: zabierz widżety z telefonu do samochodu, abyś mógł, powiedzmy, mieć oko na sterowanie muzyką, kalendarz lub pogodę bez opuszczania głównego ekranu.

Nie myl tego z widżetami paska zadań Androida Auto – tymi małymi skrótami wyświetlanymi na dole ekranu. „Ziemia” to coś innego. Te widżety będą w rzeczywistości znajdować się z boku ekranu, coś w rodzaju podzielonego układu.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że ​​Android Auto dzieli ekran główny na dwie części: panel widżetów zajmuje około jednej trzeciej wyświetlacza, a druga strona – nawigacja, aplikacje i elementy sterujące – wykorzystuje pozostałą przestrzeń.

Być może wkrótce Google umożliwi Ci dodawanie widżetów. | Źródło obrazu – Urząd Android
W tej chwili jest jeden haczyk: w danym momencie może być aktywny tylko jeden widget. Jeśli więc dodasz widżet Zegara, a następnie przełączysz się na Spotify, zegar zniknie. Nie jest jasne, czy Google zrobił to celowo (może ze względów bezpieczeństwa?), czy też będzie to coś, co poprawi później. Jasne jest, że wydajność nie jest jeszcze świetna – według doniesień widżety mają opóźnienia, a niektóre nawet nie ładują się prawidłowo.

Żeby było trudniej, nie każdy widżet działa dobrze z Androidem Auto. Najwyraźniej nawet niektóre własne widżety Google nie zachowują się tak, jak powinny. Występują również problemy z układem, szczególnie w przypadku widżetów zaprojektowanych dla ekranów pionowych, które nie skalują się dobrze w poziomie.

To jednak wczesne sprawy. Google oczywiście testuje, udoskonala i pracuje nad płynniejszą wydajnością i szerszą kompatybilnością aplikacji w przyszłych aktualizacjach Android Auto.

Wszystko po to, aby zapewnić użytkownikom większą kontrolę

Szczerze mówiąc, każda drobna aktualizacja Androida Auto zasługuje na aprobatę – a widżety zdecydowanie należą do tej kategorii. To nie tak, że nie mogłeś już korzystać ze Spotify lub innych aplikacji, pozostawiając otwarte Mapy, ale zapewnia to kolejny poziom kontroli. Główna różnica polega na tym, że teraz będzie miała formę widżetu, który może zajmować tyle samo miejsca, co pełna aplikacja, ale wygląda bardziej przejrzyście i zapewnia użytkownikom większą elastyczność w zakresie tego, co widoczne.

Ostatecznie nie chodzi tylko o funkcjonalność – chodzi o wybór. I wydaje się, że Google coraz bardziej skłania się ku temu, wprowadzając Android Auto.

Android Auto wciąż wyprzedza CarPlay w dostosowywaniu

To także kolejny przykład sytuacji, w której Android Auto przewyższa CarPlay firmy Apple. Personalizacja. Myślę, że to po prostu coś, co Android robi lepiej.

Weźmy coś prostego, na przykład synchronizację tapety między telefonem a wyświetlaczem w samochodzie – Android Auto pozwala to zrobić, podczas gdy CarPlay nadal nie. Teraz, gdy widżety mogą dołączyć do tego zestawu, system Google stanie się jeszcze bardziej elastyczny i osobisty.

Więc tak, „Earth” może na razie być tylko inną nazwą kodową, ale jeśli Google dobrze to zrozumie, Android Auto może wkrótce wyglądać znacznie bardziej jak Twój telefon – a znacznie mniej jak statyczny pulpit nawigacyjny.

Related Posts